16 stycznia 2015

Od Dan'a - C.D. Nexus

Chwile były tak piękne, tak cudowne. Rozmarzony oglądałem piękny widok. Śnieg, delikatny wiatr.. Cudowna chwila.
Co parę sekund jakiś płatek lądował mi na nosie, powodując dreszcz przechodzący przez całe ciało. Zaczęła się zima. Okres tak piękny i niesamowity.
Zabrałem Nexus na odległy narożnik pastwiska, gdzie stał duży, silny dąb. Teraz bez liści i orzechów, pokryty delikatną, śniegową otoczką. Nexus stała i wpatrywała się w ten cudowny widok. Stałem obok niej, podziwiając to samo. To było zbyt piękne by było prawdziwe.
Gdy ona tak stała, zaszedłem ją i stanąłem zasłaniając jej widok. Ocknęła się jak z hipnozy i nieco zdezorientowana patrzyła na mnie.
- Nexus..
Jesteś dla mnie jak galop, długi i cudowny.
Jesteś dla mnie jak wiatr, wesoły i dynamiczny.
Jestaś dla mnie jak dom, zawsze ciepły.
Jesteś kimś więcej, moim marzeniem.
Spełni si ono, czy nie?
Odpowiesz mi wnet, gdy twe serce będzie zgodne z rozumem,
a dusza będzie przy mnie.
Nexus, będziesz, tą jedyną?

Nexus?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz