Po chwili wszystko przerwała Mohylew:
- Guns, Parnasuss czy chcecie zostać parą Omega? - spytała Mohylew
- Tak! - odparliśmy chórem
- To wspaniale! W takim razie witamy nowożeńców Guns N' Roses i Parnasussa na stanowisku pary Omega!
- To niewiarygodne! - krzyczała Guns
- Tak! To prawda! Nigdy nie sądziłem że dostanę jakąś specjalną posadę!
- Ja też nie!
Razem z Guns byliśmy w siódmym niebie. A to wszystko dzięki Evloett. Podszedłem do niej by jej podziękować:
- Dzięki Evolett. Gdyby nie ty na pewno byłbym dalej zwykłym singlem...
- Bez przesady... W końcu byś się zabrał i poszedł z nią porozmawiać..
- Może.. Ale pewnie za dwa lata albo lepiej...
- Daj spokój i ciesz się że masz ją teraz a nie za dwa lata!
- Prawda! Pa!
- Pa!
Poszedłem z powrotem do Guns. Trzeba jej wymyślić jakieś inne przezwisko bo ciągle mówić Guns, Guns, Guns to nudne a jej pełne imię jest trochę za długie by go ciągle używać.
- Guns, mam dla ciebie nową ksywkę! Co powiesz na GunRo?
<GunRo?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz